Akumulatory mojej łagodności ładują się w dwóch sytuacjach - podczas Spowiedzi Świętej oraz w obecności osób odnoszących się w sposób delikatny i wyrozumiały do swoich najbliższych. Nawet półgodzinny spacer w ich towarzystwie sprawia, że w progu swojego domu staję odmieniona...oczywiście do czasu zużycia pozyskanych zasobów...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz