Ruszam... z nowym numerem indeksu, z miejscem w Centralnym Systemie Uwierzytelniania UKSW, z poczuciem, że w jakimś konkretnym celu, choć go jeszcze nie znam, w odpowiedzi na wewnętrzne przynaglenie, że czas służby się zbliża...
Wiele razy pytałam o miejsce, o czas, o wybór - czy właściwe. I choć nie otrzymałam jasnej odpowiedzi "TAK" lub "NIE", to napotkane osoby i ich słowa były bardzo jednoznaczne, podobnie jak wsparcie ze strony ukochanego Męża.
Po raz pierwszy w życiu świadomie pozwalam się prowadzić Bogu w prawdziwe nieznane. Oddanie toku spraw Jego woli daje mi kojące poczucie bezpieczeństwa, bo jeśli On błogosławi, to i zatroszczy się o wszystko, co trzeba. Oby starczyło mi wytrwałości w tej postawie zaufania i ciągłego oddawania mojego zdenerwowania w zbędnym zatroskaniu o szczegóły...